Data: 2012-04-22 23:16:03
Temat: Re: Popęd seksualny a uczucie obrzydzenia - dwie,pierwotne siły stojące w sprzeczności (było: co tak nudno)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Kwi, 00:17, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Sun, 22 Apr 2012 11:36:02 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
>
>
> > zażółcony napisał(a):
> >> W dniu 2012-04-22 18:24, Ikselka pisze:
>
> >>>>>>> Mo�na poczw�rnie z jednym.
>
> >>>>>> Kolejna kreacjonistka :)
>
> >>>>> Kolejny, kt�remu nie wysz�o i w zwi�zku z tym podajesz w
w�tpliwo��
> >>>>> to, co wysz�o mnie? Zasada "milionufff m�h" rz�dzi?
>
> >>>> Znowu m�wisz do mnie jako� niejasno. Ja poprosz� konkretnie
> >>>> nazwďż˝ tej pozycji !
>
> >>>> --
> >>>> Redi, zaseksintrygowany
>
> >>> Kreacjonistk� prosz� uja�ni�.
>
> >> Kiedy ja siem wstydzem powiedzieďż˝,
> >> o czem pomy�le� si� niem wstydzi�.
>
> > Ale to jest właśnie najciekawsze . Ikselcia nie ma okazji na romans
> > więc umacnia się w przekonaniu wierności małżeńskiej, a przydałby jej
> > się jakiś zdrowy romans.:)
>
> Oj globik, to z tych, co myślą, że z własnym mężem/żoną się nie romansuje??
>
> Pozdrawiam,
> M. romansująca od szesnastu lat ze swoim Ukochanym Mężem
Ja 31. Wczoraj byłam na randce, dziś mam znowu.
Biedni ci, którym się w główkach to nie mieści. Tylko tyle mogę
powiedzieć.
|