Data: 2004-07-24 20:03:19
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
24 July 2004.
*Sowa* napisał(a):
> Nie musisz opowiadać - sobie duzo wywnioskowałam z Twojego postu i Twojej
> późniejszej histerii.
Histerii ?
Martwisz mnie...
> A ja polecam - czasami jak człowiek zadba o urodę, to nie musi drżeć przed
> ładniejszymi byłymi i wyimaginowanymi sentymentami partnera.
Uważasz, że chodzi tylko o urodę ?
>> IMO takie luźne podejście do wszelkiego rodzaju sentymantalnych spotkań,
>> jest bardzo nie fair wobec partnera/żony/TŻ.
>
> Sentymentalnego? A kto tu pisał o sentymentach?
> Sam sobie je wymysliłeś.
Masz rację, nie chodzi o sentymenty, tylko o rżniątko.
Bo to bez znaczenia, że wsadzał Ci kiedyś penisa w Tobie tylko znane
miejsca, następnie poczuł znużenie i litościwie zaproponował przyjaźń i
rozmowę o pogodzie i dzieciach.
IMO trzeba nie mieć godności by godzić się na taki układ, albo udawać, że
bycie czyimś ex workiem na wytryski jest trendy.
:)
> Gdzie? Bo ja zauważyłam kilka pytań i żadnego konkretu.
Może powinnaś sobie na nie odpowiedzieć ?
--
Pozdrawiam/Regards
Piotr Majkowski
http://www.majkowscy.neostrada.pl/
|