Data: 2004-07-24 19:48:50
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
24 July 2004.
*Sowa* napisał(a):
> Napisałam "gdzieś sobie poszedł" - był i poszedł sobie a potem się znalazł
> a nie "nie poszedł" na spotkanie. Łopatologicznie - nie bał się zostawić nas
> samych przy stoliku z piwem - że wpadniemy w jakieś "sentymenty" wielce
> groźne, nawet pod wpływem piwa.
Tak to sobie tłumaczysz ?
IMO nie miał za wiele do stracenia.
> Żeby było jeszcze pikantniej - widują się codziennie. I nie sadzę, żeby
> którykolwiek zajmował się rozpamiętywaniem kto jest czyim byłym i jakie to
> niesie ze sobą ewentualne zagrożenia - każdy ma teraz swoja rodzinę i nią
> sobie głowę zaprząta, a nie jakimiś pierdołkami z kiedyś tam.
Ależ ja Go rozumiem, ja też bym nie chciał rozmawiać o tym jak i kiedy
Twój EX robił za wtryskarkę...
:) Traktował bym spotkania jedynie służbowo (bo o pracę trudno).
--
Pozdrawiam/Regards
Piotr Majkowski
http://www.majkowscy.neostrada.pl/
|