Data: 2003-02-04 18:42:12
Temat: Re: Porazka taka, ze az strach...
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Goha wrote:
>>No IMHO za duzy gaz byl i sie scielo tak jak pisalam.
>>Nalezy skrecic do mimimum gaz i delikatnie podgrzewac, bardzo
>>delikatnie. I jeszcze jak skrecisz gaz to tez poczekac chwilke zeby
>>ostyglo. Smietana 12%. Aha i czasem dobrze lekko smietane posolic to sie
>>tez nie zetnie. Przyznam szczerze ze nigdy mi sie kluski ze smietany nie
>>zrobily.
>
> Jak wlewalam to gazik byl malutki i wszystko bylo ok. No ale potem jak sie
> podgrzalo to sie zwarzylo, buu... dlaczego?
> Moze rzeczywiscie posolic to trzeba.
> No ale np jak sie kwasne mleko podgrzeje to sie zwarzy to dlaczego smietana
> nie?
> Myszka
>
>
To juz nie do mnie pytanie, w smietanie nie siedze. Moze Qwax - chemik
nam cos podpowie. Ja jak pisze smietana mi sie nigdy nie zwazyla.
--
===============================================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl j...@w...net.pl \
/ http://walkie.cegla.art.pl http://lubie.to.pl \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
=================================================
|