Data: 2016-03-29 07:08:04
Temat: Re: Postnie!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1dhopfqx3kd9d$.1med1lgshssox$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 Mar 2016 17:58:35 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:o7xp9rd8e4nd$.yos6n1yzlfi6$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 28 Mar 2016 09:41:28 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>
>>>> Stokrotka <o...@g...pl> wrote:
>>>>> W jakie dni w Polsce obowiązuje post ilościowy,
>>>>> a nie obowiązuje jednocześnie jakościowy;
>>>>> czyli
>>>>> kiedy są takie dni, że można jeść mięso, ale należy jeść nie do syta?
>>>>>
>>>>>> ...Moraliści są zdania, że spożycie potraw mięsnych do 20 gramów
>>>>>> jest tylko grzechem lekkim, ponad 60 gramów na pewno grzechem ciężkim
>>>>>> (1).
>>>>> :)
>>>>> A ko to będzie ważył?
>>>>
>>>> Kto w ogóle się dziś w nowoczesnym świecie czyms takim przejmuje?
>>>
>>> Nowoczesność=nieprzejmowaniesięniczym? Współczuję.
>>
>> A skąd wzięłaś "niczym"?
>
> No wiesz, to wręcz zionie z Twego tekstu - tzn że nowoczesnym
> być to nie uznawać pojęcia grzechu 3-]
> Co zatem uznajesz jako ateista - na miejsce grzechu? 3-]
Po pierwsze - nie mówiłem o grzechu ogólnie.
Mówiliśmy konkretnie o poscie, konkretnie tym ilościowym.
Kto dziś się przejmuje czyms takim? zapytałem.
Ty zrobiłaś z tego "nieprzejmowaniesięniczym".
Po drugie - jeśli już mowa o grzechu...
Zjedzenie 60 gram w czasie postu jest grzechem ciężkim???
I to "na pewno"? Czy Ty tak na poważnie czy jaja sobie robisz?
Warto sobie przypomnieć co to znaczy grzech ciężki:
http://www.teologia.pl/m_k/zag06-4g.htm
>> p.s. czy możesz mi zacytować fragment ze Słowa Bożego w którym
>> to wyczytałaś o tych 60 gramach będących grzechem ciężkim?
>
> Nie mogę, bo po pierwsze to nie jest cytat z mojej wypowiedzi, a po drugie
> nikt w niej nie mówił niczego o Bogu jako Autorze owego obostrzenia, więc
> widzę, że dokładnie Ci się pofistaszkowało, więc trochę zrozumienia tekstu
> drukowanego jednak by Ci nie zaszkodziło, a pomogło - uniknąłbyś wielu
> frustracji 3-]
Czyli stosujesz post nie jako nakaz boży tylko bo Ci tak ksiądz kazał?
> Powiem Ci jednak, że Bóg na pewno nie jest moralistą. Cóż jednak, choć
> uczynił człowieka istotą myślącą i (co naturalne) chętną do omijania
> wszelkich ograniczeń i wchodzenia w zw. z tym w spór choćby i z samym swym
> Stworzycielem (jak Ty), to raczej nie jest skłonny do rozpatrywania
> indywidualnie każdej reklamacji, więc wszelkie kwestie sporne z Nim są
> rozstrzygane przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego i to do autorów tego
> kodeksu udaj się po źródła i wytłumaczenie, jeśli Cię tak bardzo frapuje,
Sugerujesz, że Ciebie to nie frapuje?
> skąd się wzięły te liczby i zakazy :->
> Tu nieco historii w KPK na temat postu itp:
> http://www.wtl.us.edu.pl/e107_plugins/wtl_ssht/index
.php?numer=32&str=171-182
>
> PS. Widzę, że zjadłeś w Wielki Piątek więcej, niż te 60 g, bo bardzo Cię
> to
> nurtuje 333333-]
Bardzo mnie nurtuje że w 2016 roku są na tym świecie ludzie ciemni
i zacofani którzy zachowują się jakby żyli w dwunastym wieku...
|