Data: 2011-01-06 20:10:31
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:ig57fk$rh5$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-06 20:59, medea pisze:
>
>> Wiesz, zdziwiło mnie to (reakcja Twojej córki), bo pamiętam, kiedy moja
>> córka miała 6 lat, to jej najlepsza koleżanka zachorowała na zapalenie
>> płuc. Pech chciał, że Maja usłyszała w radiu lub TV, że ktoś zmarł w
>> szpitalu na zapalenie płuc właśnie. Od razu skojarzyła, że i jej
>> koleżanka może, więc zaczęła płakać. Musiałam zapewniać, że nic takiego
>> się nie stanie, no i oczywiście wyzdrowiała.
>> Niby trochę inna sytuacja, wiek też inny, ale i tu silne uczucia i tu...
>
> No ale tu nie o śmierć chodziło, ale o bzyk... prokreację. Bez tego
> podstawowa komórka nie ma racji bytu.
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
>
Bakterie też się bzykają?
O matko, moje jelitka!!!!
MK
PS. Wiem o co chodzi, ale nie chce mi się.
|