« poprzedni wątek | następny wątek » |
341. Data: 2011-01-09 19:53:56
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:k382pd8yz29r$.167yuk28q9d3p$.dlg@40tude.net...
Lepszej komedii jaką ja miałem, nikt nie widział. Moi synowie zakochali się
w jednej dziewczynce. Ona była uczennicą zerówki i chodziła do jednej klasy
z moim młodszym synem, ale starszy sobie ją upodobał, trwało to niedługo,
ale intensywność rywalizacji była wielka - bili się zawzięcie czyja ona ma
być. Obaj chcieli się z nią żenić (piękna była), nie spali po nocach.
Starszy pytał o warunki ożenku i jak to się załatwia w urzędzie i
kościele... Aż mi było ich żal, ja miałem w tym wieku niebotyczną filmową
miłość - Królewnę Śnieżkę Disneya... I pełne wzwody... :-))))))))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
342. Data: 2011-01-09 19:58:44
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sat, 08 Jan 2011 19:54:30 +0100, vonBraun napisał(a):
> Ghost wrote:
> /..../Nie ma czegos takiego jak internet analogowy,/.../
> O to mi chodziło. W większości postów Ixi pisze jednak o łączu - a to
> analogowe może być.
>
> vB
Oczywiście ze o ŁĄCZU. Skróty myślowe chyba są oczywiste.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
343. Data: 2011-01-09 20:03:07
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sat, 08 Jan 2011 20:17:51 +0100, vonBraun napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Fri, 07 Jan 2011 21:18:36 +0100, vonBraun napisał(a):
>>
>>
>>
>>>Dobre pytanie - dasz rade podac datę?
>>
>>
>> Teraz już dam: zadzwoniłam na Błękitną Linię (najprostsza rzecz), bardzo
>> miła pani na moją równie miłą prośbę po dłuższej chwili szukania odnalazła
>> datę pierwszej naszej umowy na internet - umowa od 1 września 2001, na
>> pakiet "30 godzin internet", w następnym miesiącu zwiększony do 60h.
>> A internet mieliśmy w tamtym momencie już przynajmniej parę miesięcy, około
>> roku, bo był dostępny bez umowy, wystarczyło mieć modem i ustawione
>> połączenie z internetem na numer 0202122 czy coś w tym stylu.
>>
>> I co dalej z tą datą? Bo bardzo ciekawa jestem, ale właśnie wyjeżdżamy do
>> znajomych, potem wspólne kino i kolacja we włoskiej knajpce... więc raczej
>> dziś już się nie dowiem :-)
>>
> Czy ty Ixi nie przesadzasz? Aż tak nie zależało mi na potwierdzeniu
> Twojej prawdomówności.
Dlaczego miałabym zakładać, że w jakikolwiek sposób mam szansę dać Ci takie
potwierdzenie?
> Pytałem czy pamiętasz.
Kiedy ktoś specjalnie pyta mnie o datę załozenia internetu, która dla mnie
jest ważna jak woda z zeszłorocznego śniegu, to mam prawo przypuszczać, że
ta informacja jest mu do czegoś ważnego w dyskusji potrzebna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
344. Data: 2011-01-09 20:19:22
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sat, 08 Jan 2011 21:21:59 +0100, medea napisał(a):
> Ale ja w ogóle tego nie kwestionuję, że mieliście internet. Niemniej
> jednak 10 lat temu ludzie nie byli jeszcze do niego TAK bardzo
> przyzwyczajeni, żeby w pierwszej kolejności sprawdzać wszystko w
> internecie,
Moje dziecko było. MY byliśmy.
Na podkieleckiej zapadłej wsi.
Byliśmy już wtedy też od dobrych kilku lat przyzwyczajeni do samochodu,
zmywarki w domu i do komórek - zmywarka jest w domu od 16 lat (już druga,
pierwsza była lat 14, lepsza niż te najlepsze dziś), a komórki od 1998
roku, wielkie Alcatele były wtedy.
Dziś z wyboru nie mamy wideo, telewizora na całą ścianę i tym podobnych
gadżetów nie dających nic.
Natomiast internet miał priorytet. Bo to jest okno na swiat, a nie TV. Dla
nas, naszych dzieci.
I priorytet miał intelekt. Nie ogłupiająca TV, tylko internet i książka.
Moje dzieci miały dostęp do wszystkich dóbr intelektualnych bez ograniczeń.
To dziś procentuje, jak widać: robią karierę naukową, młodsza to w ogóle
omnibus, ciężkie dla innych techniczno-ścisłe studia dla niej są tylko
lekkim przerywnikiem w jej realizowaniu się intelektualnym: redaguje
internetową gazetę sportową jedyną w kraju o tym konkretnym profilu, gra w
znanej warszawskiej nieprofesjonalnej akademickiej orkiestrze
filharmonicznej jako skrzypaczka, jako pianistka udziela póki co tylko
korepetycji, ale z tym instrumentem jest rezerwowa w orkiestrze, trenuje
ujeżdżenie (nie mylić z rodeo) w akademickiej reprezentacji i klubie,
działa w najwyższych władzach samorządu wydziałowego i akademickiego...
Pisze teksty literackie na zamówienie. "Mamo, musze, bo przeciez apomnę jak
się pisze i mówi!" - zawsze była świetną humanistką...
Tak, trzeba wielkiego intelektu, aby znaleźć czas i możliwości na tyle
zainteresowań, w tym sportowych.
I kiedy się czasem martwię o jej czas na studia i na dbanie o zdrowie,
mówi: "Mamuś, przecież wiesz, ze to tylko kwestia organizacji! Ja studiuję
we wtorki i czwartki!"
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
345. Data: 2011-01-09 20:20:08
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sat, 08 Jan 2011 21:22:41 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-07 23:48, Ikselka pisze:
>
>> Tak powszechny. Był i jest. A modemów to zaliczyłam kilka, takich
>> wewnętrznych, w stacjonarnym kompie, łącze analogowe, na numer taki jakiś
>> specjalny, zapomniałam już. Potem już były laptopy, po kilka lat, internet
>> w nich już nowej generacji.
>
> Chyba łącze nowej generacji? Bo internet to internet - ten sam.
>
> Ewa
Skrót myślowy. Często utożsamiam "łącze" i "internet".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
346. Data: 2011-01-09 20:20:36
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachUżytkownik "Paulinka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:igcqbv$von$...@n...news.atman.pl...
Chiron pisze:
> Użytkownik "Aicha" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:igcgpe$clt$...@n...onet.pl...
>
> W dniu 2011-01-09 15:22, Veronika pisze:
>
>>> A po co taka złośliwość? Co Ci to robi?
>>
>> Właściwie to nie wiem, ale chętnie się dowiem.
>> Nie znasz jakichś warsztatów, które mnie uświadomią?
>
> Ale po co? Zaraz się dowiesz i bez warsztatów. Prawdopodobnie.
>
> ====================================================
============================
> Masz do mnie żal, Aicha?
A co Chiron masz w zanadrzu jakieś warsztaty z wybaczania ? :>
====================================================
=============================
I z liścia go!
:-)
Co u Was, Paulinko, jak się czujecie?
:-)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
347. Data: 2011-01-09 20:20:54
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sat, 08 Jan 2011 21:34:21 +0100, Qrczak napisał(a):
> Nie ma sper... tfu! sprawy.
Czemu "tfu"? :-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
348. Data: 2011-01-09 20:25:52
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sun, 9 Jan 2011 01:09:40 +0100, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1kra4cheb19jg$.xoxsywenduwh$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 07 Jan 2011 21:18:36 +0100, vonBraun napisał(a):
>>
>>
>>> Dobre pytanie - dasz rade podac datę?
>>
>> Teraz już dam: zadzwoniłam na Błękitną Linię (najprostsza rzecz), bardzo
>> miła pani na moją równie miłą prośbę po dłuższej chwili szukania odnalazła
>> datę pierwszej naszej umowy na internet - umowa od 1 września 2001, na
>> pakiet "30 godzin internet", w następnym miesiącu zwiększony do 60h.
>> A internet mieliśmy w tamtym momencie już przynajmniej parę miesięcy,
>> około
>> roku, bo był dostępny bez umowy, wystarczyło mieć modem i ustawione
>> połączenie z internetem na numer 0202122 czy coś w tym stylu.
>>
>> I co dalej z tą datą? Bo bardzo ciekawa jestem, ale właśnie wyjeżdżamy do
>> znajomych, potem wspólne kino i kolacja we włoskiej knajpce... więc raczej
>> dziś już się nie dowiem :-)
>
>
> Pizza???
W tej knajpce jest mnóstwo włoskiej kuchni. Frutti di mare, konkretnie.
Właśnie doceniłam. I wino. Ale wylądowaliśmy jednak w ukraińskiej i było
żarkoje. I wino.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
349. Data: 2011-01-09 20:26:58
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sun, 09 Jan 2011 13:00:14 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-09 01:09, Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1kra4cheb19jg$.xoxsywenduwh$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 07 Jan 2011 21:18:36 +0100, vonBraun napisał(a):
>>>
>>>
>>>> Dobre pytanie - dasz rade podac datę?
>>>
>>> Teraz już dam: zadzwoniłam na Błękitną Linię (najprostsza rzecz), bardzo
>>> miła pani na moją równie miłą prośbę po dłuższej chwili szukania
>>> odnalazła
>>> datę pierwszej naszej umowy na internet - umowa od 1 września 2001, na
>>> pakiet "30 godzin internet", w następnym miesiącu zwiększony do 60h.
>>> A internet mieliśmy w tamtym momencie już przynajmniej parę miesięcy,
>>> około
>>> roku, bo był dostępny bez umowy, wystarczyło mieć modem i ustawione
>>> połączenie z internetem na numer 0202122 czy coś w tym stylu.
>>>
>>> I co dalej z tą datą? Bo bardzo ciekawa jestem, ale właśnie wyjeżdżamy do
>>> znajomych, potem wspólne kino i kolacja we włoskiej knajpce... więc
>>> raczej
>>> dziś już się nie dowiem :-)
>>
>>
>> Pizza???
>
> Masz dość ograniczone pojęcie na temat kuchni włoskiej, jak widzę.
>
Wręcz żałosne pojęcie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
350. Data: 2011-01-09 20:29:29
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkachDnia Sun, 9 Jan 2011 13:39:09 +0100, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:igc800$gqe$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-01-09 01:09, Veronika pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1kra4cheb19jg$.xoxsywenduwh$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Fri, 07 Jan 2011 21:18:36 +0100, vonBraun napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>> Dobre pytanie - dasz rade podac datę?
>>>>
>>>> Teraz już dam: zadzwoniłam na Błękitną Linię (najprostsza rzecz), bardzo
>>>> miła pani na moją równie miłą prośbę po dłuższej chwili szukania
>>>> odnalazła
>>>> datę pierwszej naszej umowy na internet - umowa od 1 września 2001, na
>>>> pakiet "30 godzin internet", w następnym miesiącu zwiększony do 60h.
>>>> A internet mieliśmy w tamtym momencie już przynajmniej parę miesięcy,
>>>> około
>>>> roku, bo był dostępny bez umowy, wystarczyło mieć modem i ustawione
>>>> połączenie z internetem na numer 0202122 czy coś w tym stylu.
>>>>
>>>> I co dalej z tą datą? Bo bardzo ciekawa jestem, ale właśnie wyjeżdżamy
>>>> do
>>>> znajomych, potem wspólne kino i kolacja we włoskiej knajpce... więc
>>>> raczej
>>>> dziś już się nie dowiem :-)
>>>
>>>
>>> Pizza???
>>
>> Masz dość ograniczone pojęcie na temat kuchni włoskiej, jak widzę.
>
>
> Masz bardzo ograniczone pojęcie na temat złośliwych żartów, jak widzę.
Masz przerost dobrego wyobrażenia o własnych możliwosciach...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |