Data: 2005-07-28 22:21:49
Temat: Re: ***Potrzebuję obiektywnej oceny***
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 26 Jul 2005 23:17:31 +0200, Nixe napisał(a) w wiadomości:
news:dc699d$psg$1@news.mm.pl
>> Zuchwały bunt przeciw rodzicom to lanie.
> A może najpierw należałoby się zastanowić nad przyczynami tego buntu.
Pewnie tak. Zawsze trzeba rozważyć, czy nie zachodzą przesłanki dla
nadzwyczajnego złagodzenia kary albo nawet dla odstąpienia od jej
wymierzenia ;)
> Rzadko kiedy siedzą one w samym dziecku
Mam inne zdanie co do oceny tej częstotliwości.
> Dziecko buntuje się, bo najczęściej nie potrafi inaczej wyrażać emocji, a robi to,
by
> zwrócić na siebie uwagę, by pokazać swój żal, w ten sposób wyraża swoje
> poczucie niesprawiedliwości. Nie potrafi inaczej, bo nie potrafi jeszcze
> usiąść i porozmawiać, co je gnębi.
Jasne. Dlatego daję mu prawo powiedzieć do mnie z skrajnej złości: jesteś
głupi! (ledwo rozumnemu maluchowi - starsze, szkolne by już i za to
dostało).
Ale przebiegać przez ulicę nie, bo tu chodzi o życie.
> Dlaczego za coś takiego karać i to jeszcze laniem?
Bo wolę mieć dziecko żywe niż martwe. Żywe łatwiej kochać.
> Bunty to normalne etapy rozwoju dziecka. Karanie go za coś takiego (zamiast
> zrozumienia przyczyn, zamiast rozmów, weryfikacji sposobu swojego
> postępowania wobec dziecka)
Postuluję nie zamiast, lecz obok.
>> W związku z tym należy matkę napiętnować, a gówniarzowi darować, tak?
> Demagogiczne skakanie z jednej skrajności w drugą :-/
Nie. W praktyce tak to coraz częściej wygląda.
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
|