Data: 2010-09-05 18:13:37
Temat: Re: Pralka w garderobie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 5 Sep 2010 20:08:05 +0200, Panslavista napisał(a):
> (...)Maruda kupiła sobie drugą pralkę bez suszarki...
W końcu ja też jednak żadnej suszarki już chyba nie kupię - i tak obecnej
prawie nie używam, bo jak pisałam mam gdzie suszyć pranko, no i lubię,
kiedy ono pachnie świeżym leśnym powietrzem. Ubrań mamy na tyle, że można
spokojnie poczekać, aż wszystko, co uprane, spokojnie sobie wyschnie.
Czasem nawet zapominam od razu po wyschnięciu zdjąć pranie z suszarek i tak
sobie wisi ładnych parę dni. Dobrze jest mieszkać na wsi :-)
|