Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Pralka w garderobie
Date: Mon, 6 Sep 2010 02:16:06 +0200
Organization: Pueruania
Lines: 94
Message-ID: <i61bso$9bs$1@inews.gazeta.pl>
References: <i5mhlu$v4s$1@ochlapek.sierp.net>
<4c807965$0$20997$65785112@news.neostrada.pl>
<i5r9ch$2ce$2@ochlapek.sierp.net>
<4c81b560$0$22795$65785112@news.neostrada.pl>
<i5vhqf$2rv$1@ochlapek.sierp.net>
<4c834caf$0$22802$65785112@news.neostrada.pl>
<i5vvll$d8g$1@inews.gazeta.pl>
<4c83d58e$0$22805$65785112@news.neostrada.pl>
<i60t3l$pl0$1@inews.gazeta.pl>
<831phjqimh2n$.ctumksu4bzuv.dlg@40tude.net> <i60u6e$91$2@inews.gazeta.pl>
<166dfc87k8hle.1vnjx90egnj6i$.dlg@40tude.net>
<i614si$lm4$1@inews.gazeta.pl>
<o9ho52qapkpc$.b5v44xnhvh0f$.dlg@40tude.net>
Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
NNTP-Posting-Host: 3-205.89-161.tel.tkb.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1283732184 9596 89.161.3.205 (6 Sep 2010 00:16:24 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Sep 2010 00:16:24 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Numer mego telefonu '665 363835'='Moj Eneuel'
X-Priority: 3
X-User: eneuell
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:123138
Ukryj nagłówki
"Ikselka" o9ho52qapkpc$.b5v44xnhvh0f$....@4...net
>> producenci używający
>> skory zalecają delikatność w podchodzeniu do mokrej skóry, ale
>> nie zabraniają prania skóry. :) Zwierzęta są zazwyczaj gotowe
>> na kąpiel w wodzie. :)
> Zwierzęta mają żywą, elastyczną skórę, często pokrytą sierścią, a ta sierść
> jest pokryta warstwą tłuszczową, która chroni skórę przed zmoczeniem, nie
> dopuszcza do niej wody - zmoczenie skóry zwierzęcia naraża je na utratę
> ciepłoty ciała i śmierć w warunkach chłodu.
Myłaś się kiedyś wodą? ;)
> Jeśli zwierzę ma nagą skórę, to
> pokryta jest ona warstwą zrogowaciałą. W wyniku garbowania wszystkie te
> ochronne naturalne powłoki są usuwane - skóra jest depilowana, odtłuszczona
> i rozpulchniona środkami chemicznymi w celu zmiękczenia, potem jest
> suszona. Od tej pory jest bardzo chłonna, więc wrażliwa na wodę. Więc nie
> mów, że Twoje buty wytrzymują pranie w wodzie, bo ja w to nie wierzę.
Wytrzymują -- a sprzedawcy oglądając je, zauważają, że za rzadko je smaruję
kremem czy pastą do butów. :) O praniu mówią coś na kształt: to są buty, nie
mogą bać się wody, ale suszyć suszarkami do włosów nie należy, jak i suszyć
na gorących kaloryferach nie należy... (mokre buty należy suszyć w przewiewnym
pomieszczeniu, w temperaturze pokojowej)
> A jeśli nawet to wytrzymują fizycznie, to ich wygląd raczej pozostawia wiele
> do życzenia.
Są jak nowe. :) Natomiast długo nie nasączane kremem, potrafią tracić wygląd,
ale nie dlatego, że skóra sie psuje, a dlatego, że łuszczy się farba/lakier. :)
> Oczywiście, jeśli wygląd nie ma znaczenia, to można prać w
> wodzie nawet słomiane kapelusze, ponieważ trawa lubi deszcz.
Buty, jeśli nie lubią wody, to gorącej -- kleje nie lubią gorącej wody. :)
Ja piorę w temperaturze 40 stopni Celsjusza lub wyższej, ale kiedyś jeden
but rozkleił się -- szmaciany. :)
But (przeciętny) nie może być nieodporny na wodę!!!!
Jakiś pantofelek do tańca na parkiecie -- być może tak, ale zwykły
but MUSI wytrzymać moczenie, bo takie jest zadanie buta! Wielu
producentów moczy swoje buty miesiącami, aby pokazać, że woda
nie jest im straszna -- i butom, i producentom. :)
I piszę nie o butach do wody, ale o zwykłych. :)
Natomiast buty należy czyścić i pastować. Ponoć najlepiej specjalnymi pastami
do butów -- krem Nivea jest jeszcze dobry, ale ponoć najgorszy z możliwych.
Najlepsze są po prostu specjalne (w okrągłych puszkach, kosztujące ponoć
około 2 złote) pasty do butów. :) But należy oczyścić z piachu i z brudu
(można w wodzie, ale trzeba wysuszyć w normalnej temperaturze) posmarować
pastą, wcierając ją możliwie głęboko. :) Można polerować (jeśli ktoś lubi)
można wytrzeć nadmiar pasty...
Grubą i twardą skórę (krowią/byczą ;) itp.) można nasączać zwykłym
woskiem. Wosk sprawia, że skóra nie przemaka i w takich butach jest
znacznie cieplej. Można po prostu nalać roztopiony wosk, po czym...
Wtopić go do wnętrza skóry palnikiem!!! :) Ja tak robiłem, ale
zalecam :) ostrożność. :) (pomarszczenie takiej skóry skutkuje
jej zmatowieniem -- wosk nie jest wcale plastyczny; można
takie zgnioty ładnie wypolerować, jeśli ktoś ma ochotę)
Preparaty woskowe nie brudzą, nie smrodzą, nie pomogą, nie zaszkodzą... ;)
-=-
Zwykłe buty można wyprać w wodzie, ale nie może to być gorąca
woda. Po wypraniu należy buty wysuszyć w temperaturze pokojowej,
w przewiewnym pomieszczeniu. Następnie należy buty natłuścić,
ale nie byle czym, a stosownymi pastami, lub choćby właśnie
kremem Nivea. (w Rossmanie są czasami jeszcze tańsze kremy
do rąk niż krem Nivea) Najlepsze są pasty do butów. :) (ale
prawdziwe pasty, nie zaś alkoholowe cuda rozprowadzane gąbkami)
Wyprane buty wyglądają jak nowe, ale tuż po wysuszeniu mogą uciskać. :)
-=-
Buty, w których pękła skóra, nie były pastowane od paru lat. :)
Skóra (wzdłuż podeszwy) stwardniała i pękła -- wygląda teraz
tak, jak rozcięta nożem.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
|