Data: 2006-06-01 17:50:14
Temat: Re: Prezent czy zadra?
Od: Rozs <r...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik puchaty napisał:
> Czemu miałabyś nie uśmiechnąć się i podziękować w wypadku pielgrzymki?
> Książki nie przeczytasz, na pielgrzymkę nie pojedziesz. Łatwiej udawać
> radość w wypadku książki?
Ech Puchaty, taki stary (grupowicz) a taki niedomyślny: książka fajnie
wygląda na półce. W przeciwieństwie do pielgrzymki...
A serio - niewiele jest książek, których nie przeczytam. A Biblię znam
lepiej niż wielu Katolików. A poezję (każdą) uwielbiam. Nie udaję
radości z powodu książek. Mimo to mam świadomość, że wybór właśnie
takich książek nie jest przypadkowy. I mam lekkie uczucie niesmaku,
które ze względu na stosunki rodzinne starannie ukkrywam. Wiem, wiem,
mam niska samoocenę i poważne problemy emocjonalne.
Ktoś mi zafunduje leczenie?
Rozs
|