Data: 2007-02-06 16:08:06
Temat: Re: Próbki z Sephory
Od: "Olik" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał w wiadomości
news:gho623txlc4n.dlg@iska.from.poznan...
>> Cliniqe i Lancome. Ale tak czy inaczej, jak tam włażę powinni mnie
>> traktować
>> porządnie.
>
> Generalnie jest się traktowanym tak jak się samemu traktuje innych.
> Nie oczekiwałabym za wiele gdybym wchodziła do sklepu i na twarzy miała
> wypisane, że uważam że pracują tam "blond-małpy".
Zaczęłam tak uważać dopiero jak mnie pani z obrażoną miną obsłużyła i
wróciła do pogaduszek z koleżankami. Z zasady wierzę w dobro ludzi i jak
jestem w sklepie, to bardzo grzecznie mówię, czego chcę.
>> Co z tego, że nie jestem w płaszczu jakiegoś Armaniego czy w
>> butach od Prady?
> Mało kto tam bywa tak ubrany, więc nie dramatyzuj.
> Ja na zakupy nie ubieram się w małą czarną i szpilki, a jakoś nie mam
> problemów z tym by być traktowaną poważnie i miło.
Może masz szczęście i dobrze trafiasz.
>> Taka małpa-blondi zlustruje, że ja co najwyżej jestem klasa
>> średnia-początek i już się mną nie przejmie.
>
> Z tego co piszesz to raczej "aspirująca do klasy średniej", ale nie sądzę
> żeby akurat to było powodem potraktowania Cie w taki sposob.
Może to ten sklep akurat taki pechowy....
Olik
|