Data: 2001-07-31 13:38:48
Temat: Re: Problem
Od: <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pepeg42 napisał:
> Tysiące ludzi, których powódź wygnała z domów czeka na twoją pomoc. Stary,
> tysiące. Widzisz ich błagalne oczy wpatrzone w ciebie ?
> Więc jeżeli zależy ci już tylko na tym, by coś "w dłuższej perspektywie
> wyszło na dobre wszystkim", to po prostu tam pojedź.
Nie zrozumiałeś, ale też niewiele i niejasno napisałem.
Problem jest w tym, że nie jestem w stanie zmusić się do żadnego
działania, które szłoby w kierunku rozwiązania moich problemów.
Jak widzicie powstała pętla: Problemem jest niemożność rozwiązania
problemu, którego powodem jest niemożność rozwiązania problemu,
które.....
Zawieszenie...
Stary, nie jestem w stanie powiedzieć swojej matce "kocham Cię" i jej
pomóc, a Ty mi każesz pomagać obcym ludziom.
anonim6760
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|