Data: 2008-12-06 09:37:13
Temat: Re: Problem z odpywem wody
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jan Werbiński <j...@j...com> wrote:
> Uwaga na plastikowe syfony. Moim zdaniem łatwo go stopić.
Nie topią się, ale jedną gumową uszczelkę w ten sposób mi szlag
trafił (zdegenerowała się).
> Wpadłem też na pomysł zagotowania programem 90 stopni blisko
> kilograma Kreta w 12letniej pralce Ardo.
JezusieMaryjoo........
Nie wiem, czy podziwiać, czy się w głowę stukać, ilośc tego
duszącego gazu, który się wydziela przy wsypaniu garstki kreta we
wrzątek powoduje, że trzeba się ewakuować z łazienki, bo tam
można płuca wypluć, przy kilogramie gotowanym przez czas dłuższy
w pralce, przy odrobinie nawet niesprawnej wentylacji w łazience
(wsteczny ciąg w końcu nie jest niczym rzadkim) można mieć było z
głowy wszelkie dalsze problemy z kamieniem, najwyżej rodzina by
miała potem problem z kamieniem trochę większym...
BTW co to za gaz się wtedy wydziela? Jest tu jakiś chemik? Chlor
mi nie pasuje o tyle, że w żadnym ze składników reakcji go po
prostu nie ma (bo ta śladowa ilość chloru obecnego w wodzie chyba
nie może być brana pod uwagę, zwłaszcza, że w wodzie
przegotowanej już go dawno nie ma, w każdym razie nie w
buchających chmurą ilościach)
J.
|