Data: 2003-12-15 10:28:49
Temat: Re: Prosba
Od: "Zofia Gebert" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zupe juz wymyslilam - bedzie
> krem z brokulow z serem roquefort. Nadmienie jeszcze ze rodzice Adama nie
> lubia potraw zbyt pikantynych.
Na poczatku powiem, ze pierwszy raz w zyciu zgadzam sie z Wladyslawem,
szczegolnie z tym co na koncu. Jesli nawet zdecydujesz sie ugotowac sie cos
co ci zaproponujemy, sprobuj wczesniej choc raz, czy ci to wyjdzie. Inaczej
moze skonczyc sie wielka klapa, a nie wykwintna kolacja.
Ale wracajac do meritum. Krem z brokulow brzmi bardzo dobrze. Ja bym do tego
podala jakies mieso duzone w winie z ryzem (koniecznie podprazanym wczesnie
i przyprawionym, zeby mial ladny kolor i byl sypki) i salate (np. w serem
plesniowym, zeby utrzymac tonacje, ze tak powiem, winogronami, selerem
naciowym i sosem z octu balsamicznego, miodu i.. hmm, dawno takiego nie
robilam, jesli bedziesz chciala to ci napisze dokladnie co i jak). Jesli
chcesz, to wczesniej jako przystawke mozna podac grilowanego baklazana w
sosie jogurtowo-czosnkowo-natkowym. A na deser to juz cos lekkiego jesli w
ogole np. lody z owocami. Mozna kupic jagody, wisnie dodac winogrona i
pomarancze, zrobic z tego salatke i podawac osobno, zeby kazdy nalozyl sobie
ile lubi.
pozdrawiam
Zofia Gebert
|