Data: 2004-01-15 08:32:50
Temat: Re: Prośba o rad
Od: "batory" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krecia" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:WwjNb.131482$Tz1.12291@news.chello.at...
> Moja mama wraca w niedzielę z nart i chciałam ją jakoś mile zaskoczyć -
np.
> czekającym w domku ciepłym posiłkiem. Zastanawiałam się, czy nie zrobić
> czegoś z włoskiej kuchni, bo to mi wychodzi najlepiej, tyle że... moja
mama
> wraca akurat z Włoch, więc już się tam chyba najadła przeróżnych
> makaronów...
> No i tu właśnie mi weny zabrakło... Czy możecie polecić mi coś, co chętnie
> zje się po męczącej podróży, a co mogłabym przygotować dzień wcześniej i w
> niedzielę tylko odgrzać?
> Z góry dziękuję i pozdrawiam
> K.
>
>
Ja w podobnej sytuacji (po przymusowym stosowaniu przez czas jakiś nawet
najsmaczniejszej, ale jednak obcej kuchni) rzucam się nieprzytomnie na
smażoną kiełbasę z cebulką. A opowiadał mi kumpel, że po trzymiesięcznym
pobycie w Szwecji od razu po zejściu z promu "rzucił" się na takową
kiełabaskę w najbliższym przydrożnym barze. Acha, i do tego najzwyklejszy
chleb, bo wszędzie za granicą mają inny, naszemu smakowi niepodchodzący.
Pozdrawiam - Agnieszka
|