Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:bjhnftg328177liki3du0mgcpnihrmd598@4ax.com...
> Chleb ze smalcem to juz supelnie inna inszosc, to jest rzecz
> ponadczasowa i ponadwiekowa. Chleb z woda i cukrem to wplylal moj
> brat, ja tylko troche...ten nagly dobrobyt wiazla sie scisle z
> moja osoba. Rodzicy byli w piszczacej biedzie przede mna, od
> momentu mojego urodzenia, rozne datay wazne w moim zyciu byly
> scisle zwiazane z poprawa materialna rodziny. Czasem skokowo,
> czasem nie... ten chleb z woda to ewolucja nie rewolucja, bom tez
> jadla, ale pamietam chleb z masle i cukre...

Chleb z masłem i cukrem to dzieciaki sąsiadów łupały aż im się uszy trzęsły,
a ja jakoś nie mogłam się przemóc żeby masło (konkret) łączyć z cukrem
(łakoć) :))

> nie wspominajac o moim bracie, ktory uwielbial chleb z miodem i
> dokladnie pamietam jego miodowe kanapki, bo takie wrazenie na
> mnie zrobily... gruba pajda chleba, na tym GRUBIEJ dosc sztywnego
> miodu... dziwie sie, ze go osy non stop nie gonily...

O, to ja brata doskonale rozumiem :)) Był taki czas, że żarłam tylko to (po
przeprowadzce do miasta, gdzie mama na robienie smalcu czasu nie miała a
pyszny miodzik był od znajomych z pasieki). Po dziś dzień krąży w rodzinie
anegdotka:
- Dusia, co chcesz na obiad?
- Chlebka z miodkiem
:))

> a czy kto pamieta sloki dzemowe Pudliszek takie z przykrywkami na

Ja znam tylko współczesne dżemy, bo u mnie w domu przez lata całe uznawało
się jedynie przetwory domowe. A żeby było honorowo to od czasu do czasu
robię parę słoiczków wlasnych :))

> Krysia (po 40-ce, juz jakis czas temu..:(( )

Pozdrawiam

Aldik
(mnie do 40 to jeszcze "ciut" brakuje)

-- Człowiek ma zadziwiającą skłonność
-- do stwarzania problemów
-- dla samej przyjemności ich rozwiązywania
-- (Joseph de Maistre)