Data: 2016-04-22 22:16:00
Temat: Re: Protest katolików
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-04-22 12:23, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 22.04.2016 o 11:18, Przemysław Dębski pisze:
>> W dniu 2016-04-22 o 10:38, FEniks pisze:
>>> W dniu 22.04.2016 o 10:28, Przemysław Dębski pisze:
>>>> W dniu 2016-04-22 o 08:08, Kviat pisze:
>>>
>>>>> To co robisz to demagogia. Nie ma zakazu oddawania własnych organów.
>>>>> Ograniczanie handlu (słuszne czy nie) to zupełnie inna sprawa i
>>>>> wynika z
>>>>> zupełnie czegoś innego.
>>>>
>>>> Zupełnie nie interesują mnie powody i preteksty, z jakich Ty i Twoja
>>>> faszystowska sekta, próbujecie decydować co wolno mi robić z moimi
>>>> organami :) Co tu ma do rzeczy, że nie ma zakazu oddawania organów ?
>>>> Moje bebechy - moja sprawa - a to znaczy że to co z nimi robię nie
>>>> podlega żadnym nakazom, zakazom czy zezwoleniom.
>>>> Ale oczywiście, wasze małe faszystowskie rozumki muszą się
>>>> wpierdalać na
>>>> siłę do czyjegoś życiorysu, bo inaczej macie problemy ze snem i zaczyna
>>>> wam cieknąć piana z pyska. Dopiero pełna kontrola nad innym człowiekiem
>>>> was uspokaja i marzycie o powrocie niewolnictwa :)
>>>
>>>>> Relacja kobiety z własną macicą jest trochę inna i zdajesz się tego
>>>>> nie
>>>>> zauważać.
>>>>
>>>> Moja relacja z moją wątrobą jest równie zażyła.
>>>
>>> Logika siadła Ci już zupełnie, Dębska. Nikt nie zabrania Ci oddania
>>> swoich organów do przeszczepu. Podlega to jednak pewnym ograniczeniom.
>>> Zupełnie tak samo, jak ograniczeniom podlega dokonywanie aborcji.
>>
>> Ależ Pani Logiczna, ja chcę _swoje_ organy sprzedać i o tym jest mowa od
>> początku. Co tu ma do rzeczy, że nikt ich mi nie zabrania oddać ?
>
> Dlatego właśnie próbuję Ci uświadomić, że Twoja analogia _od_początku_
> jest do dupy. Podobnie nie możesz sprzedać swoich organów, jak kobieta
> nie może sprzedać płodu, który nosi w swojej macicy, ani też dokonać
> aborcji na tzw. życzenie. Może poddać się aborcji przy zaistnieniu
> określonych warunków, podobnie ja Ty możesz oddać swoje organy w
> określonych okolicznościach.
> Prawo ogranicza naszą wolność, jest to uzasadnione i sensowne, z czegoś
> wynika. Nie może natomiast zmuszać nas do poświęcenia życia i/lub
> zdrowia. Kapewu?
Dębska nikomu tak zużytej wątroby nie opchnie.
Dlatego 'jej' tak łatwo perorować o macicach.
Q
--
W Internecie nie ma miejsca na prawdę. [H.J. Wolowitz]
|