Data: 2008-03-18 15:18:57
Temat: Re: Przed domem
Od: Karol <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarek P. pisze:
>
> Użytkownik "Karol" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:frokka$nu4$1@news.onet.pl...
>
>> Znaczy się mogę oklejać co chcę? Może wpadnę na osiedle i okleję parę
>> klatek reklamami, w końcu to nie szkodzi.
>
> Na przeszkodzie stanie "regulamin osiedla", który został uchwalony przez
> mieszkańców i który pewne rzeczy dopuszcza a inne nie.
Nad takim regulaminem są na szczęście przepisy nadrzędne.
Obawiam się, że to jest dość mocno niezgodne z prawem.
Jak dla mnie to posiada znamiona samosądu. Jest to ingerencja w cudze
mienie więc tylko przez uprawnione służby. Od takich spraw jest straż
miejska i na niej należy wymusić działanie.
>> Ja usunięcie bym zlecił specjalistycznej firmie aby nie uszkodziła mi
>> szyby, i zwrócił się do naklejającego o zwrot kosztów.
>> Sądzę, że sprawa wygrana z marszu.
>> Opłaca się wam?
>
> Jak jeszcze wywoziliśmy samochody na parking policyjny, też byli tacy,
> co chcieli procesy wytaczać. Jakoś żaden nie wytoczył w końcu...
Z odholowaniem też nie jestem przekonany. Na pewno zleciłbym prawnikom
przyjrzenie się. Jeśli sprawa by była do wygrania to za waszą złośliwość
odwdzięczyłbym się.
>> Ogrodzić teren i kontrolować kto wjeżdża.
>> I po problemie
>
> Nie rozśmieszaj mnie, teren jest ogrodzony i jak najbardziej
> kontrolowany. I absolutnie nic to nie zmienia. Na siedlu 3 tysiące luda
> mieszka, z dość typowym przekrojem demograficznym, niestety. Większośc
> tych aut parkujących gdzie się da to sami mieszkańcy.
No znaczy się pieniacz jesteś ;) Sąsiadów kopać chcesz.
Generalnie nie podoba mi się Twoja postawa, ale to już moja ocena.
U mnie też był taki sąsiad co chciał parking zlikwidować, bo niby
niezgodny z prawem. I mu pod oknem przeszkadzają samochody.
Na szczęście któryś sąsiad mu wytłumaczył, że źle robi.
Ale to jest starszy pan który się nudzi i chyba brakowało mu tego, że
ludzie się nim interesują.
U znajomego zrobili słupki, działo, do nowej uchwały o zlikwidowaniu
bzdurnych słupków ;)
Zaparkować gdzieś w końcu musi, może by problem rozwiązało zwiększenie
ilości miejsc parkingowych tam gdzie są potrzebne? oczywiście jeżeli
istnieje taka możliwość.
--
Pozdrawiam
Karol
|