Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.one
t.pl!newsfeed.silweb.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
From: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Przeprowadzka orzecha i kiwi
Date: Mon, 19 Mar 2001 12:57:30 +0100
Organization: Politechnika Slaska, Gliwice
Lines: 23
Message-ID: <994tv9$d8j$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
References: <990odd$ls8$2@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 157.158.41.35
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:28492
Ukryj nagłówki
Użytkownik "leslaw" <l...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:990odd$ls8$2@news.tpi.pl...
> Witam!
> Od kilku lat rośnie u mnie orzech włoski. Wreszcie podjąłem męską
> decyzje aby go usunąć.
> Reflektuje nań znajomy, który ma większy, nowy ogród. Obawiam się jednak,
> czy jest szansa na przeprowadzkę, czy wysiłek związany z przesadzaniem
nie
> pójdzie na marne. (Korzeń palowy).
> Podobny problem z actinidiami arguta (kiwi). Czy przesadzenie 5-cio
> letnich osobników nie skończy się porażką?
Orzecha bałabym się przesadzać, choć to tylko na wyczucie.
A jakie korzenie mają aktinidie?
Między nami mówiąc, jeśliby przesadzić teraz-już, zrobić porządne miski,
podlewać bardzo solidnie i wyściółkować i jeśli nie będzie skoku temperatury
do np. 20 st.C, to mają szanse przeżyć:-)
Pozdrawiam, Basia.
|