Data: 2011-12-22 18:31:43
Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 22 Dec 2011 19:02:51 +0100, krys napisał(a):
> Moja fura też jest firmowa,
Twojej firmy?
> a jednak ŻADEN pracownik nie ma w umowie
> sprzątania jej.
No a ta pani ma. Ponieważ jest sprzątaczką i w jej umowie poza
wyszczególnieniem rodzaju powierzchni (w tym "karoserie samochodów
firmowych") jest ostatni punkt - mówiący o rzetelnym wykonywaniu wszelkich
pozostałych nieskomplikowanych czynności porządkowych na terenie firmy,
które jej szef do wykonania poleci.
Taki mały punkcik.
> Jak już, to sprząta kierowca. Widziałaś jej umowę?
> Czasy, kiedy pracownik latał pracodawcy po piwo, "bo tak", to już historia.
Jak wyżej.
>>>
>>>> - ma bardzo dobrze,
>>>> przychodzi i wychodzi kiedy chce, byleby praca była wykonana,
>>>
>>> Czyli normalnie - płacą jej za to, żeby było posprzątane, a nie za
>>> dupogodziny.
>>
>>
>> No nie. Ma płatne za etat.
>
> Ale to sprawa między nia, a szefem, kiedy i jak ma wykonać pracę. I sorry -
> nie sadzę, żebys oglądała jej umowę o pracę, bo niby z jakiej racji?
Nie musze jej oglądać - wystarczy, że jej szef jest MŚK i moim bardzo
dobrym, ba, najlepszym znajomym. I podobnie jak my, zawsze mówi prawdę.
Mieliśmy okazję wielokrotnie się o tym przekonać.
>
>>>
>>> No cóż stare przysłowie mówi: "jaki pan, taki kram".
>>
>> To znaczy nie zrozumiałaś dowcipu ani w ząb. Jak to człek się namęczy, a
>> ludzie i tak nie pojmują dowcipów.
>
> No popatrz. Jak byłaś taką nauczycielka, jak opowiadaczką dowcipów, to ja
> współczuje uczniom.
Bazujesz na tym, że JA nie znam Twego zawodu, więc nie mogę Ci przyciąć? -
bardzo nieładnie.
>
> BTW nie zrozumiałaś, że to pracodawca jest do bani, skoro nie potrafi
> ustawić personelu do pionu, nie wspominając o dobraniu odpowiednich ludzi na
> odpowiednie funkcje.
Gdyby CHCIAŁ tę panią ustawić do pionu, musiałaby zapłącić koszty
lakierowania auta przynajmniej. Ponieważ swiadków jego zniszczenia ma
dosyć.
A funkcja jak funkcja - mycie karoserii piaskiem może wpaść do głowy tylko
dziecku lub osobie, o której komisja lekarska wyda opinię "niezdolny do
pracy" - no a tu wydała pozytywną. Myślisz, że to do szanownej komisji
wartoby się zwrócić o 60000? - może i dobry pomysł...
:->.
--
XL
|