Data: 2011-12-22 18:36:56
Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea wrote:
> W dniu 2011-12-22 19:08, krys pisze:
>> medea wrote:
>>
>>> W dniu 2011-12-22 18:34, XL pisze:
>>>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 08:45:08 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> Dlatego z kolei pracownicy związani z produkcją żywności mają
>>>>> obowiązek posiadania książeczki zdrowia z aktualnymi badaniami.
>>>> Na HCV i HIV też?
>>>> :-]
>>> Wiesz, każdy pracownik przynajmniej raz w roku powinien przechodzić
>>> badania lekarskie stwierdzające o przydatności do pracy z żywnością. Mam
>>> nadzieję, że lekarz sprawdza także i to, przynajmniej w wywiadzie.
>> Ewa. Nadzieja to wiesz czyją matką jest? Opowiedzieć Ci, jak wygląda
>> takie badanie?
>>
>
> Wiem, jak wyglądają badania i wiem, że wyglądają różnie - w zależności
> od tego, na jakiego lekarza się trafi.
No widzisz. Czyli moze byc fikcja.
> Nie rozumiem takiego podejścia jak Twoje. Wszystko jest be - prawo jest
> be, normy są be, nawet badania są do d...
Nie przejmuj się - większość nie rozumie. Ale mi wystarcza ta mniejszość
oraz prawo do wyrazania własnych sadów. I małe sprostowanie - głupie prawo
jest be, nie normy, tylko durna papierologia jest be i fikcja z tym związana
sa be.
> Jeżeli będziemy mieli taki szacunek do wszystkiego, to faktycznie nie
> będzie to miało sensu.
Bo nie ma. To jest fikcja, ale za to kosztowna.
> Jeśli będziesz ostentacyjnie pracownikom
> pokazywać, że hacap to bezsens, to oni będą olewali jego zalecenia.
Pracownicy to akurat nie są od myślenia o hacapie, tylko od robienia tego,
po co są zatrudnieni.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
|