Data: 2000-06-09 08:44:34
Temat: Re: Przypalone mleko
Od: "skrzacik" <s...@m...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aneta Baran napisał(a) w wiadomości: <8ho4cu$b7f$1@sunnews.cern.ch>...
>skrzacik <s...@m...com.pl> wrote:
>> Jesli tylko te potrAwy sciagna cie do krakowa to paczki i zurek gotowam
>> wyprowdukowac samodzielnie, a o ruskie poprosze Goldiego :))
>Nie tylko te, ale przyznaję, że będzie to dobra przynęta :-) Plus chleb
>i polskie wędliny.
No a jak myslisz, co Ci chce poslac via Goldi?
>> Nie leje smietany po pysku, tylko spozywam kwasna. Kto to widzial tak sie
>> pastwic nad smietana? :))
>Kwaśną takoż spożywam, ale raczej z plackami ziemniaczanymi. Do truskawek
>wolę bitą.
De gustibus... :))
>> A truskawki sa debest W KAZDEJ POSTACI :))
>Tak! Truskawki same, truskawki z bitą śmietaną, jogurt truskawkowy, lody
>truskawkowe, kompot, biszkopt z truskawkami i bitą śmietaną/kremem
jogurtowym/
>kremem z kaszki manny, tarta z truskawkami i z creme anglaise, knedle
>z truskawkami, pierogi z truskawkami, racuszki z truskawkami, clafoutis
>z truskawkami, kluski na parze z sosem z truskawek... Mniam! :-)
>Anetek Truskawkowy
Hihihihihi, mus truskawkowy, koktail truskakowky ( ze smietna i kefirkiem),
a ostatnimi czasy nawet kot bywa truskawkowy :))
skrzacik
|