Data: 2001-10-05 08:12:27
Temat: Re: Przyprawiona wolowina na surowo
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> : fakt, dobre carpaccio z białym pieprzem, octem balsamico i oliwą jest co
> : prawda niezłe, ale dobry tatar... Jadłem kieeedyś przed laaaty świetnego
> : tatara niedaleko Hornej Lomny w minionej Czechosłowacji (obecnie Czeska
> : Republika). Był wspaniały, do tego grzanki z czosnkiem i Radegast
> : dvenactka.
>
> No to napisze moje wrazenia smakowe. Okazalo sie, ze carpaccio mozna rowniez
> kupic w hipermarkecie. Kupilam, rzucilam na chleb z maslem, polalam sosem
> Workshire (nie wiem czy dobrze napisalam), sol, pieprz, curry. Nie jest takie
> wyraziste w smaku jak tatar, ale smakowalo mi.
Worcester?
No toś sprofanowała to carpaccio ;-)) Nic to, ja też tego tak "na sucho"
nie lubię, za bardzo mi to wołem zajeżdża. Tatar dobrze przyrządzony
nie.
Waldek
|