Data: 2005-05-25 17:35:36
Temat: Re: Przyroda
Od: "Ja" <j...@n...tpi.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "locke" <l...@a...pl> napisał w wiadomości
news:d727fm$8mo$1@news.onet.pl...
> Obsesja jakaś, czy co? :)
Nie, tylko Ty z uporem maniaka powtarzasz, że "starzy" nauczyciele jużsię
niczego nie nauczą (statystycznie moje obserwacje mówią co innego)
> Ja piszę o czasie potrzebnym na samodzielne uzupełnienie kwalifikacji do
> uczenia trzech przedmiotów przed wprowadzeniem przyrody do szkół - kiedy
> nie
> było nawet studiów podyplomowych dla tego przedmiotu (więc trzeba było
> zaliczyć trzy kierunki). Nie dajesz najlepszego świadectwa "starym"
> nauczycielom, jeśli nie potrafisz zrozumieć prostego postu... :))
Ależ ja doskonale rozumiem, co Ty piszesz.
Oprósz studiów podyplomowych jest cała gama innych form doskonalenia,
nie mówiąc już o samokształceniu. A Ty twierdzisz, ze tylko studia dadzą
wiedzę i umiejętności. Tyle że zazwyczaj dają głownie zadufanie w sobie
(ja zaczynałem pracę 20 sierponia, a w październiku już byłem
na kursie doskonalącym. Tego samego roku)
>> To zacznij uczyć przyrody w przeciętnej szkole podstawowej
>> Narzekać na pracę innych jest bardzo łatwo
>
> Ciekawe podejście do życia. Czyżbyś uważał, że NIE POWINIENEM oczekiwać
> dobrej pracy od nauczycieli z podstawówki?
A pewnie.
To może sprawdź po swojej lekcji (no, za tydzień) ilu uczniów Ci stwierdzi,
że "tego nie braliśmy", "tego nie pamętam", "mnie wtedy nie było"
Znamienne, że Twoje twierdzenia zgłąszasz nie we wrześniu - a teraz - pod
koniec maja - więc oceniasz już swoją pracę.
> Ja swoją wykonuję dobrze. o stoi
> na przeszkodzie innym? Nie mogą wszyscy uczyć tylko przyrody, bo kto
> będzie
> uczył innych przedmiotów.
Twoją pracę tak naprawdę ocenią nauczyciele w liceum (i uczniowie PO
skończeniu szkoły).
Możesz być pewien, że niezależbnie od tego jak teraz będziesz pracować,
co najmniej połowa będzie twierdzić, że teemu, że Twoi uczniowie
nic nie umieją - to Ty jesteś winien
>> A po dwóch latach od rozpoczęscia reformy zmienia się koncepcja
>> i cała robota uczelni (zew studentami włącznie) nadaje się
>> tylko do kosza.
>
> Od decydentów można oczekiwać konsekwencji. Zresztą - jak widać koncepcja
> się nie zmieniła.
A nieprawda - właśnie trwają prace nad podstawą programową
>> > Konkretnego "Jasia" - może i nie, bo to zależy od samego "Jasia". Ale
>> > na statystyczne wyniki - ma.
>>
>> Statystycnie w tym roku wyniki sprawdzianu są lepsze niż w roku ubiegłym
>> (dane z OKE)
>
> To dobrze! Może wreszcie coś drgnęło.
Może na skutek wprowadzenia przyrody i przyzwyczajeniu się uczniów
do nauki inną niż dawniej metodą...
|