Data: 2009-01-28 07:12:22
Temat: Re: Przyrządzanie tatara. //c.d.
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1iwc8j52sg9h5$.1fcjypve55715.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 27 Jan 2009 17:01:15 +0100, jadrys napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 27 Jan 2009 16:48:40 +0100, jadrys napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Tue, 27 Jan 2009 15:47:43 +0100, jadrys napisał(a):
>>>>>
>>>>>> flower pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> No dokoncz? Bo ja wspominam te czasy calkiem calkiem...
>>>>>>> Dziwne. Kontrastuje to z opowieściami matek które stały w kolejkach
>>>>>>> od 5 czy
>>>>>>> 6 rano żeby chleb kupić.
>>>>>>>
>>>>>> Jeżeli Ty osobiście nie pamiętasz, to jestem zmuszony wyjaśnić: otóż
>>>>>> wiedz że w tamtych czasach podstawowe artykuły żywnościowe, takie jak
>>>>>> mleko chleb, ryby itp. były dostępne bezproblemowo.. Również do
>>>>>> przydziałowych kartek na mięso można było dokupić różnych podrobów,
>>>>>> wyrobów garmażeryjnych itp. I zapewniam Cię że wbrew utartej opinii
>>>>>> obecnej propagandy, nikt w tamtych czasach nie głodował..
>>>>> To ty chyba zapominasz czas, kiedy na półkach stał tylko ocet... a
>>>>> potem to
>>>>> i jego brakło, bo sie ludzie na grzyby rzucili :->
>>>>> Niedługo powiesz, że nawet obozy koncentracyjne z tamtych!!! czasów to
>>>>> bajka :->
>>>> Znów ten ocet!! Wiesz co, żyliśmy chyba w innych światach..
>>>> A Ty niedługo powiesz że za "komuny" zanotowano pierwsze przypadki
>>>> kanibalizmu z głodu..
>>>
>>> Zamilcz lepiej i nie gwałć pamięci tych czasów. Ludzie mają dobrą
>>> pamięć.
>>
>> Niestety, widać że nie wszyscy..
>
> Nie wk... mnie oraz innych tutaj.
> Spadaj.
Ikselka chyba za duzo masla po prostu sie najadla i pamiec ja zawodzi hehehe
No coz, przyznam w jednym racje - na polkach czesto bywal ocet... ale nie
tylko hehehe bo i musztarda tam stala :-)
Coz, zapominasz ze byly tez sklepy zwane "komercyjnymi", gdzie bez kartek
mozna bylo conieco kupic.. Fakt, ze ceny zlodziejskie, ale bylo cos takiego.
A zaslanianie sie tym ze Twoje dziecko mialo diete ... Zastanow sie co
piszesz.
A juz wspominanie obozow koncentracyjnych jest... (piiiiiiiiiii)...
Tyle
I lepiej sama zamilcz jesli takich argumentow masz uzywac
|