Data: 2003-02-24 09:38:34
Temat: Re: Przysięga małżeńska
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <b3corm$9s1$1@inews.gazeta.pl>, r...@g...pl says...
>
> Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał w wiadomości
> news:MPG.18bef579b143ec1d98991a@news.onet.pl...
> > In article <b32kto$gc6$1@news.onet.pl>, s...@w...pl says...
> > >
>
> > > Czyli jako osoba wierząca prosiłaś partnera o świadome kłamstwo i jako
> osoba
> > > wierząca i przywiązująca do tego wagę stanęłaś przed Bogiem ze
> świadomością
> > > popełnianego oszustwa?
> > >
> >
> > W ktorym miejscu prosila o klamstwo ?
> >
>
> A choćby tu: "ślubuję [...] po katolicku wychować potomstwo, którym nas Bóg
> obdarzy".
> Podrzucić więcej cytatów z przysięgi małżeńskiej?
> ER
Prosze Cie bardzo, mozesz podsylac. Ja juz w tym temacie napisalem co
mysle.
Dla Ciebie to niepojete ale takie slowa dla niewierzacego NIC a nic nie
znacza.
Ja nie wierze, ze Bog istnieje -> Bog nie moze obdarzac mnie dziecmi ->
moge dzieci wychowywac jak tylko chce.
To nie jest wykrecanie sie. Ja nie mialem zamiaru, i nadal nie mam
bronic dostepu dziecku do kosciola, Kosciola itp. Ale nie zrobe tez nic
w tym kierunku.
K.
|