Data: 2014-01-04 14:33:18
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-04 10:32, Ikselka pisze:
>>>> A Ewa chciała soczyste. Tak sobie teraz dumam, może niekoniecznie ta
>>>> soczystość musiałaby być ową "mokrością". Może jakby były pulchniejsze
>>>> (przez dodanie białka ubitego na pianę), to by się suche nie wydawały...
>>>>
>>> Może. Nigdy nie dodawałam piany z białek do klopsików, ale skoro pasztet
>>> się robi lżejszy/pulchniejszy, to może i klopsik by się taki zrobił :)
>>
>> Oj, robi się. W każdym razie klopsik z mielonej piersi kurzęcej,
>> odrobiny bułki i z pianą - usmażony w głębokim tłuszczu - taki właśnie jest.
>
> Tiaaaa.... Tylko że to już nie jest przysmak sylwestrowy, lecz zwykły
> bułczany klopsik z kurzęciny :-|
O sylwestrowości/odświętności/wystrzałowości nie decyduje bułka i mięso,
lecz dodatki. Ostatnio arabiańskie, podobnie jak u Qry.
Ośmieliłam się nawet zarabić pasztet :) I teraz moje dziecko nie chce
jeść innego :D
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
|