Data: 2014-01-05 14:09:11
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-01-05 13:03, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Sun, 05 Jan 2014 09:10:57 +0100, Sara napisał(a):
>> W dniu 2014-01-05 08:38, Qrczak pisze:
>>
>>> Uwierz mi, po tych wszystkich tygodniach z homarami i kawiorem ma
>>> człowiek czasem ochotę na ziemniaka z cebulą.
>>
>> Albo na racucha, jednego ze stu.
>> (Fajny patent z temi racuchami na spędzanie sylwka przy patelni).
>
> Jakiego Sylwka przy patelni, no wiem, ze Ty byś to tylko tak umiała
> zorganizować - racuchy smaży się kilka godzin przed zabawą, po czym idzie
> się do wanny i chowa pod półmetrową pianą, potem się idzie spać, a potem
> się zakąłda termoloki,
Stłasznie płymitywnie.
> robi na bóstwo, zdejmuje termoloki, wciąga super
> sexy kieckę i idzie z mężem na balangę, gdzie się szaleje do rana co rusz
> to z innym partnerem w tańcu. Na koniec wraca się o 5 do domku, gdzie
> właśnie zaczyna się krzątać 20 osób, żeby posprzątać na tip top po sobie.
> Więc się od razu idzie spateńki z wesolutkim mężusiem, zadowolonym, że żona
> zadowolona 33333-)
Stłasznie bym Ci chciała zazdłościć.
Niestety cuś nie mogę się do tego zmusić.
Q
--
bułkę przęz bibułkę ę
|