Data: 2011-02-27 14:08:45
Temat: Re: Pytanie do technologa(ow) zywnosci
Od: "lamia" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"michalek" <m...@g...com> wrote in message
news:ik6k75$nmq$1@mx1.internetia.pl...
> Czy kawa rozpuszczalna zawiera w sobie coś (choćby
> w niewielkich ilościach) co wynika z procesu technologicznego
> jej wytworzenia co jest w jakimkolwiek sensie "niezdrowe"?
'nie potraktuj tego jako zaczepki', ale pomyśl samodzielnie:
każdy wytwórca może mieć w swoim prociesie to na co wpadnie (tiaa blah blah
normy ... (normy/ kary / skanadale /prawnicy /..) )
włącznie z tym skąd pochodzą zirana lub półprodukty z których korzysta, jak
były przygotowane, przechowywane, transprtowane, czym traktowane i czy stara
maszyna od ruskich jest 'szczelna. Wszystkie produkty przetworzone mają (lub
mają szanse że mają) dodatki - zamierzenie lub technologocznie (').
Im więcej spożywasz tym więcej ryzykujesz - na swój własny rachunek. Ha.
Kupić najdroższej firmy - z kraju który ma dobre regulacje dot. produkcji
żywności. Taniej i rozsądniej nabrać dobrych nawyków żywieniowych, hej ho! -
kawa 'od niedzieli' nikogo do grobu nie położy, a jak smakuuje!
Mit czy nie - rozpuszczalnej kawy nie zalewałabym wrzątkiem, (żeby rak nie
wyszedł :p)
|