Data: 2004-02-15 20:15:01
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"
Od: "EvaTM" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Amnesiak" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:9siv20l308e6mha2cq9fkkd2j3ofjvnro7@4ax.com...
> Właśnie. Temat-bumerang. :)
>
> Chciałbym się zwrócić z takim pytaniem do wszystkich Grupowiczów: w
> jakich sytuacjach posty rekomendowane do "Wybranych" nie powinny być
> zamieszczane w tym dziale?
>
> W tej chwili praktyka wygląda następująco. Autor, którego post został
> zgłoszony, informowany jest mailem o zaistniałym zdarzeniu. Jeśli nie
> wyrazi zastrzeżeń, post zostanie umieszczony wśród innych wybranych.
>
> Czy - według Was - taka sama informacja powinna być wysyłana również
> do osób jedynie cytowanych w wybranym poście? I czy - w przypadku ich
> protestu - powinniśmy również odmawiać jego publikacji? Rozwiązanie to
> jest kuszące, ale ma pewną wadę: trzeba by ustalić pewne
> zdroworozsądkowe granice takiej praktyki. Może się bowiem okazać, że
> jakakolwiek wzmianka o słowach Grupowicza "X" w wybranym poście lub
> nawet domniemana aluzja do nich, skłoni takiego "X-a" do żądania
> wycofania posta. Czyli absurd.
>
> Proszę o uwagi. ;)
No więc wkleję to samo co już wysłałam w wątku "Robak",
żeby nie umknęło ;).
Amnesiaku
Kiedyś sama, z będącym wówczas w redakcji Zeligiem,
typowałam posty do Wybranych.
Zasadą było, że wybiera się posty wartościowe dla grupy,
wzbogacające, nie zaś te, które mogą pośrednio lub bezpośrednio postawić
kogoś w złym lub niejasnym świetle.
O to przecież toczyłam ten szaleńczy bój z Wami,
w wątku "Wybrane posty".
Można przecież specjalnie wyprowadzić kogoś na grupie z równowagi, poczekać
na reakcję, ktoś inny lub nawet ten sam, używając innego nicka "odpowiednio"
skomentuje lub zacytuje, a następnie taki post zarekomendować do Wybranych i
już "piątek z Pankracym" zacznie się kręcić..
Przyprawi się komuś "gębę" za plecami,
autor postu wyrazi zgodę, bo dlaczegóż nie miałby wyrazić.
Ten z przyprawioną gębą w ogóle o tym nie musi wiedzieć
- nikt nie ma obowiązku zaglądać na stronę i /lub
do "Wybranych postów".
A może jednak ma??? ;)
E.
ps. Nie rekomendować postów, w których "zahacza"
ktoś o inngo grupowicza, lub tak przeredagować post
by pozbyć się z niego tego wszystkiego, co nie dotyczy
meritum? Nie wiem.
W każdym razie uważam za nieetyczne stawianie innych grupowiczów w
dwuznacznym świetle na stronie grupy.
To nie jest strona gdzie się kogoś "wychowuje",
tym bardziej że za jego plecami.
|