Data: 2011-10-30 12:22:09
Temat: Re: Radziwiłowicz bez tajemnic
Od: zażółcony <R...@t...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j8jgar$36o$...@s...aioe.org...
>Nie zebym sie chwalil, ale nasze zycie plynie tak, jak czasem twoje
>nieralne marzenia, a wiec spokojnie, bez stresu, wybierajac bez pospiechu z
>raczej coraz bogatszej oferty atrakcji zycia bez koniecznosci zadnych
>wyrzeczen.
>2 lata temu zainicjowalismy pewna inwestycje, poniekad takze w nas samych i
>zyje ona juz wlasnym zyciem, wymagajac od nas co prawda troche pracy, ale
>przyjemnej i przynoszacej satysfakcje, a takze wymierne profity.
>Za 2 kolejne lata planuje zmienic profil swojej firmy, zatrudnic
>dodatkowych ludzi i zaangazowac pelagie w jej kontrole.
>To powinno definitywnie uniezaleznic ja finansowo i zawodowo.
>Jesli chodzi zas o potrzeby emocjonalne, to mozesz mi wierzyc, ze
>bynajmniej nie jestesmy uzaleznieni od nich w takim stopniu jak ty i
>pojmowany przez ciebie swiat, ktoremu czesciej raczej wspolczujemy niz
>zazdroscimy.
Skoro jest tak dobrze, to w takim razie nie rozumiem Twojej
wcześniejszej wypowiedzi: "wyleciala z oiok-u za narazanie
mnie na negatywne emocje "
Cały czas mam wrażenie, że przedstawiasz wyłącznie swoją
własną perspektywę spojrzenia, natomiast ja cały czas się
zastanawiam też nad tym, jaka jest perspektywa widzenia
Twojej połówki.
Spytam inaczej: czy Ty i Twoja połówka znacie jakąś
szczęśliwą, bogatą, starą bezdzietną pannę ?
Nie zarzucaj mi tu wąskiej perspektywy, to tylko jakiś
wycinek. Pokaż, jeśli to nie problem, tę atrakcyjną
ofertę. Atrakcyjną dla Ciebie, atrakcyjną dla niej.
Jeśli nie jesteś pewien, to nie musisz na siłę
udowadniać, że wszystko masz pod kontrolą.
|