Data: 2011-01-22 15:42:15
Temat: Re: Raport MAK
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Podłączam się tutaj z nową porcją dywagacji.
Dla mnie pytanie kluczowe w ocenie "udziału rosyjskiego"
w tej katastrofie jest odpowiedź na pytanie do Rosjan
zaangażowanych bezpośrednio i pośrednio w obsługę
lotu PLF-101 do Smoleńska:
czy dzisiaj wiedząc, że stanie się to co się stało, postąpiłbyś
tak samo jak 10 kwietnia?
Jestem pewien, że uczciwa odpowiedź na to pytanie
byłaby przecząca.
Tylko wiesz vB, co najmniej część takich odpowiedzi
najprawdopodobnie zawierałaby "zastrzeżenie" mniej
więcej takie: "gdybym wiedział, że polscy piloci nie
poradzą sobie/pogubią się/popełnią fatalne błędy... itp
w tych warunkach to oczywiście że NIE, postarałbym się
pomóc im bardziej".
Miejmy nadzieję, że komisja Millera zachowa zdrowy
rozsądek w wytykaniu również Rosjanom tego co mogli
jeszcze zrobić, aby zapobiec tej katastrofie, lecz zabrakło
im chęci/woli/zapobiegliwości/wyobraźni... aby to zrobić.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ih5ctq$evo$1@inews.gazeta.pl...
>> Ale zastanów się: co wieża mogłaby/powinna zrobić z taką
>> informacją, aby pomóc pilotom, którzy siedzą w samolocie?
>
> W przybliżeniu kontrolowac kąt schodzenia. W zestawieniu z "pułapką
> jaru" - która dobrze znana jest tamtejszym pilotom (i zapewne kontrolerom)
> dałoby to może jakąś szanse pilotom, którzy o tym zapomnieli.
|