Data: 2006-07-23 11:07:07
Temat: Re: Re[2]: Dieta Atkinsa cz. 2
Od: "darnok" <d...@a...spam.ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:e9vl0f$vpg$1@news.onet.pl, *Krystyna*Opty** wrote:
> Podczas trawienia (zwłaszcza dużych ilości) takiego, jak sam piszesz:
> "żarcia", organizm przestawia się z aktywności na relaks, po to, aby
> większą część krwi skierować z narządów odpowiedzialnych za czuwanie
> nad bezpieczeństwem (stan gotowości do "walki lub ucieczki"), do
> narządów odpowiedzialnych za trawienie.
>
> Jak na ironię optymalni, mimo wysokotłuszczowego żywienia, wbrew
> powszechnej opinii, że tłuszcze są ciężkostrawne - nie odczuwają po
> posiłkach potrzeby sjesty/odpoczynku/drzemki. I jest to żelazna zasada
> odczuwana przez każdego opty :)
Ja opty nie jestem :) Ale Atkinsocostam :-)
W kazdym raziem - bedac na tej diecie wreszcie przestalo mi sie chciec spac
po jedzeniu, co kiedys bylo norma. No nie zebym po kazdym posilku chodzil
spac, ale przymulony chodzilem.
I mimo ze opty nie zostane. Na diecie atkinsa tez wiekow siedziec nie bede,
to wniosek po tych kilku miesiacach mam taki - przycinam ilosc WW w
spozywanym pokarmie. A jak juz troche WW to nie z tluszczami - nie chce juz
chodzic taki apatyczny po obiedzie :)
--
darnok
|