Data: 2003-02-20 14:38:07
Temat: Re: Re: Przysięga małżeńska
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <b32n2j$55e$1@inews.gazeta.pl>, r...@g...pl says...
> Chwilunia, czyżby "religia KK" zaczęła wprowadzać ten "szereg
> nieakceptowanych elementów" pomiędzy Waszym ślubem a decyzją o zerwaniu z
> Kościołem? Bo jakoś nie słyszałam, żeby ostatnio nastąpiła jakaś doktrynalna
> rewolucja.
Nie, zmiany nie nastapily, i to na pewno nie przez te 2 lata :)
Ale zaczelo sie dotykac swiat w inny sposob niz robilo sie to przedtem i
wtedy dochodzilo sie do swiadomosci ze o pewnych rzeczach sie nie
wiedzialo, nie zaprzatalo sobie glowy, nie rozumialo.
Ja akurat duzo wczesniej podjalem te decyzje, i kto wie, moze moja
postawa rowniez sprawila ze Asia poszla w te a nie w inna strone. (po
prostu pokazywalem jej swoj punkt widzenia na sprawy, inny niz wiary
KK).
> > Jesli rozpatrujemy to w kategorii sakramentu to nie wiem co wtedy mozna
> > zrobic (czy mozna) - nie znam sie na tym i szczerze mowiac malo mnie
> > interesuje, bo nikomu w moim otoczeniu nie jest ta wiedza potrzebna.
>
> A czy ślub w Kościele można rozpatrywać poza kategorią sakramentu?
Tak. Dla niewierzacego nie istnieje cos takiego jak sakrament - a slub w
kosciele bierze.
K.
|