Data: 2003-05-05 16:14:42
Temat: Re: Re: Re: Re: młode kartofelki...
Od: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@t...com.pl> napisał w wiadomości
news:1fuhfwg.nxxz8d7eum3lN%wlos@tele.com.pl...
> > Jasne. Dlatego na widok zaslonej i niesmacznej salatki serowej
> > tesciowej - nie grymasze a jedynie oswiadczam z przylepionym usmiechem
> > nr 49 "nie, dziekuje" :>
>
> A jak tesciowa nalega? Bedziesz jej robil przykrosc?
Ja wiem, ze nie wszyscy lubia watrobki. Inni nie lubia salatki z pora.
Jeszcze inni czegos innego. Jezeli ktos mi odmawia, to nie nalegam, bo
uznaje jego racje. To tez element dobrego wychowania, n'est-ce pas?
Margola Spolegliwa
|