Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Marccel <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Reklamy antynikotynowe
Date: Thu, 30 Jun 2005 19:01:37 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <da18rh$hnt$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <da14do$1ov$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: ack174.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1120151219 18173 83.25.62.174 (30 Jun 2005 17:06:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 30 Jun 2005 17:06:59 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-GB; rv:1.7.3) Gecko/20040910
X-Accept-Language: en-gb, en
In-Reply-To: <da14do$1ov$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:324056
Ukryj nagłówki
tommy di simone wrote:
Czesc. Nie jestem ekspertem od rzucania, ale w tym co napisałes, rzucilo
mi sie w oczy cos, czego byc moze sam nie dostrzegasz. Proszę, spojrz
głebiej na przyczyny Twojego palenia. Przeczytaj uwaznie ponizszy tekst
ze szczególnym zwróceniem na użyte czasowniki:
> Mnie - palącego - okrutnie denerwują takie reklamy, w których grozi mi
> się, pokazuje co może mi się przytrafić, jak wyglądają moje płuca, jak
> szybko umrę. Sprawia, że zdenerwowany sięgam po następną fajeczkę
> myśląc: To oni tyle lat namawiali mnie za pomocą reklam, bym palił,
> najlepsi aktorzy w najlepszych moich filmach jarali, a teraz wkurzają
> mnie jeszcze bardziej emitując to g....
Oczywiscie to co zobaczysz swoim postepowaniu raczej nie zadziala
uspakajajaco, wiec w sumie nie wiem czy Ci dobrze doradzilem, ale jak
mowilem - nie jestem ekspertem ;)
> Pytania:
> 1. Jak powinna wyglądać skuteczna reklama antynikotynowa, bym zastanowił
> się przez chwilkę nad szkodliwością jarania. Chodzi mi o psychologiczny
> aspekt
Paranoik mogłby sie zastanowic kto stoi za tymi reklamami
"anty"nikotynowymi... i kto wie czy by mu to nie pomogło ;)
A ja mysle po prostu, ze kazda reklama przede wszytkim budzi głód
nikotynowy, który swiadomosc ma w głębokim poważaniu :)
> 2. jak to sobie w głowie poukładać, żeby w końcu to palenie rzucić ?
no cóz... ja juz i tak miałem kończyc.
Moze ktos cos mądrego napisze.
Pozdrawiam :)
M.
|