Data: 2008-09-16 10:13:20
Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Szpilka" <s...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:ganufc$olg$7@atlantis.news.neostrada.pl...
> waruga pisze:
>>
>>> No bo wiesz, to wies jest, wszyscy chodza do kosciola, wszyscy bardzo
>>> wierzacy, nauczycielom sie nie podoba taki odmieniec...Ale ja juz nie
>>> mam problemu, dziecko chodzi, bo chce.
>>
>> U nas, nie wieś, ja tam jestem nauczyciel wierzący, chodzący do kościoła,
>> każde dziecko o tym wie, bo mnie na mszy dla szkoły widzi. Ale do głowy
>> by
>> mi nie przyszło robienie dziecku kłopotów jakichkolwiek, bo nie chodzi na
>> religię. Ło matko :(
>
>
> lo matko jak najbardziej, w tym roku _pierwszy raz_ w historii szkoly
> mojej corki rozpoczecie bylo _przed_ msza, za to w rewanzu byly problemy z
> powrotem do domu bez zaliczenia mszy
Która to klasa?
Bo jak jakieś pierwszaki, to na rozpoczęcie się z rodzicem raczej
przychodzi. I co? Problem był by dziecko po rozpoczęciu poszło do domu? Na
msze gonili?
A jesli starsze dziecko to jak to w praktyce wyglądało?
Sylwia
|