Data: 2005-09-05 12:36:18
Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "skrzato" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pytam dlatego, że zastanawiam się nad posyłaniem córki na lekcje religii.
> Jesteśmy niewierzący, ale chciałabym, żeby córka liznęła jakiejkolwiek
> wiedzy w tej dziedzinie. Z tym, że chodzi mi właśnie o faktyczną wiedzę na
> temat chrześcijaństwa/katolizycmu, a nie naukę li i jedynie modlitw,
> rytuałów, obrzędów, wklejanie obrazków do zeszytu, kolorowanie itp, bo to
> jej się do niczego nie przyda. A na pewno nie w chwili obecnej.
Moja corka zaczela wlasnie zerowke. Religia byla juz 2 wrzesnia i z tego, co
slyszalam od innych dzieci byla napewno modlitwa i pani pokazywala swoje
zdjecia z wakacji z Rzymu :]
Ada nie chodzi na te zajecia, dlatego sama jej wykladam o co chodzi w
religii. Wolalam to wziac na swoja glowe, przynajmniej nikt jej nie
naopowiada o piekle, karze boksiej i innych rzeczach, ktore czekaja na
pogan.
Dostepne jest sporo ksiazek, lacznie z bilbia dla dzieci. Plusem lektury
jest to, ze mozesz sama wiele rzeczy wyjasniac, a nie kazac dziecku wszystko
brac na wiare. Nie wiem, jak bedzie w szkole. Czy beda zajecia z
relligioznastwa/etyki. Tego dowiem sie niebawem :) Na religie dziecka bym
nie poslala. Zreszta nie wyslalabym jej tez na nauki innych wyznan, bo kazde
ciagnie w swoja strone i trudno miec o to pretensje. Narazie jej wiedza
pozostaje w moich rekach.
pzdr
skrzato
|