Data: 2005-09-07 08:18:28
Temat: Re: Religia w I klasie
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" ...
>
> A to "podobno" leży na tej samej półce co "miała" w ministerstwie. To
> "coś zorganizować" najłatwiej jest załatwić, gdy przez przypadek uda
> się jedną religię wcisnąć na pierwszą lub ostatnią lekcję: "pani mi
> napisze oświadczenie, że bierze pani na siebie obowiązek zapewnienia
> bezpieczeństwa za syna". Ale jak religia jest w środku, to nikt ze
> strony szkoły takiego oświadczenia nie napisze. A dzieci robią, co
> chcą i nikogo to nie obchodzi. Wiem, bo widzę.
>
Nie 'podobno', tylko na bank i na pewno. I bez pisania jakichkolwiek
oświadczeń - szkoła odpowiada za bezpieczeństwo dzieci. Obowiązkiem
dyrektora jest zorganizowanie opieki dla uczniów nieuczęszczających na
religię. Niedopełnienie tego obowiązku i puszczenie uczniów samopas na
miasto to imo całkiem skuteczny, choć powolny sposób popełnienia zawodowego
samobójstwa.
Dlatego nie wierzę, że nie ma przydzielonego miejsca (biblioteka, świetlica)
i osoby odpowiedzialnej za te dzieciaki. Szczególnie, że jak sama piszesz,
dyrek jest na tyle świadom swoich obowiązków, że prosi o oświadczenie
rodziców, jeżeli religia jest na pierwszej/ostatniej godzinie.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|