Data: 2015-08-08 10:21:55
Temat: Re: Restauracja / bar dietetyczny w W-wie - są takie?
Od: "Justyna" <1...@1...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał
>> Zupy nawet lubię i czasami robię z kupnych mrożonek, na bazie kostki
>> rosołowej, ale nie za często. Trudno chodzić do restauracji, a nawet
>> do baru tylko na zupy. :-)
> Żywić się na co dzień w restauracjach to też nie jest tania sprawa
> (kwestię zdrowotności pomijam). Może w takiej sytuacji bardziej by się
> opłaciło zainwestować te 100zł w jakiś najzwyklejszy parowar i
> przygotowywać potrawy na parze? Wrzuca się albo lekko zbitą pierś z
> kurczaka, albo łososia, czy jakieś mielone i jest danie gotow(an)e w
> maksymalnie pół godziny. A nawet podgrzać kupione potrawy można, zawsze to
> lepsze od powtórnego odsmażania.
To jest pomysł do rozważenia, chociaż w tej chwili nie wiem czym się
różni parowar od kombiwara.
Możesz napisać coś więcej: jako parowar, jakieś proste przepisy
oraz jakie kupione potrawy można w ten sposób podgrzewać?
Pozdrawiam
Justyna
|