Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!weretis.net!feeder8.news.weretis.net!eternal-september.or
g!news.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Trybun <M...@j...cb>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Robienie wody z mózgów młodzieży
Date: Tue, 2 May 2023 10:53:24 +0200
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 53
Message-ID: <u2qj2f$mc3i$2@dont-email.me>
References: <tvms0t$26j64$2@dont-email.me>
<6426aa48$0$19614$65785112@news.neostrada.pl>
<u06oi1$1e950$1@dont-email.me> <u06pfk$1eiau$1@dont-email.me>
<6427d873$0$9611$65785112@news.neostrada.pl>
<644a60fd$0$2952$65785112@news.neostrada.pl>
<644bbd90$0$19604$65785112@news.neostrada.pl>
<644c4972$0$19614$65785112@news.neostrada.pl>
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Tue, 2 May 2023 08:53:35 -0000 (UTC)
Injection-Info: dont-email.me; posting-host="48e6251558c5be9d098a1fc84d746b39";
logging-data="733298";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX1+JW0pfy2CroYLbdXqV+lPr"
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:102.0) Gecko/20100101
Thunderbird/102.10.1
Cancel-Lock: sha1:3E3q2P2eKUknxnf9VD1I64cOzuA=
Content-Language: pl
In-Reply-To: <644c4972$0$19614$65785112@news.neostrada.pl>
X-Antivirus-Status: Clean
X-Antivirus: Avast (VPS 230422-0, 22.4.2023), Outbound message
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:383842
Ukryj nagłówki
W dniu 29.04.2023 o 00:32, Akarm pisze:
> W dniu 28.04.2023 o 14:35, Trybun pisze:
>
>>
>> Nie spotkałem się jeszcze z bezzapachowym bimberkiem.
>
> Ja też. Oprócz tego jedynego razu.
> Nigdy później nie udało mi się takiego wypędzić. Zawsze trzeba było
> barwić karmelem, żeby zrobić z niego koniak lub whiskey. Ale i wtedy
> wyrób był nienajgorszy. Kiedy poczęstowałem koleżankę
> (prawniczkę-snobkę) kolorowym bimbrem, lanym z butelki po drogim
> koniaku, to koleżanka zachwycała się aromatem i smakiem - czyli
> doskonałym koniakiem. :D
Jak najbardziej, gdy wcześniej ktoś nieobeznany z bazą to faktycznie
może nie wyczuć charakterystycznego podkładu..
>
>> A specjalistów jakich znam w tej dziedzinie to tylko kwestia
>> neutralizacji owego charakterystycznego posmaku.
>
> Ano właśnie, rzecz w tej neutralizacji...
> W stanie wojennym internet nie działał zbyt dobrze, nie dało się
> sprawdzić najlepszych receptur tej neutralizacji dotyczących. ;)
Teraz też trudno o jakąś super recepturę w necie. Bimbrownicy których
znam lub znałem nawet po kilku bardzo głębszych nie zdradzali swoich
sekretów. Wygląda na to że mają jakiś kodeks który zabrania
zaznajamiania widowni z sekretami swojego zawodu.
>
>> Inna sprawa to fakt że ów smak przeszkadza przede wszystkim tym którzy
>> się po libacji tym trunkiem porzygali.
>
> Bez wygłupów.
> Kiedy rzygam, jest mi zupełnie obojętne po czym. Bimber ma najmniejszy
> udział w odczuciach podczas rzygania. ;)
Chodzi o posmak. Nie musi być bimber aby zmysł smaku i węchu zapamiętał
na długo,. Kiedyś się zatrułem grzybami, rzygałem jak kot, pech chciał
że w domu w tym czasie była gotowana zupa ogórkowa. Do dzisiaj gdy
zaleci zapach kwaszonych ogórków to mi się robi niedobrze. A wcześniej
za ogórami przepadałem.
>
>> Osobiście po bimbrze jeszcze mi się nie zdarzyło rzygać.
>>
>
> Kwestia ilości i kilku towarzyszących czynników.
>
Jasne. Osobiście po żadnym alkoholu już nie mam zwyczaju rzygać, ale jak
sobie pomyślę że miałbym go mieszać np z jakimiś słodyczami to na sama
myśl już mi się robi niedobrze.
|