Data: 2003-12-05 11:56:54
Temat: Re: Roczek - menu urodzinowe dla starszyzny
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 4 Dec 2003 18:00:29 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Konrad
Brywczyński*, w wiadomości news:<bqnq02$3pp$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co
następuje:
>> A tak serio - co masz przeciwko takim zwyczajom? Dziecko się cieszy,
>> bo jest w centrum zainteresowania, dorośli mają okazję się spotkać i
>> pogadać. Oczywiście na takiej imprezie nie ma mowy o podawaniu
>> alkoholu,
>
> Mozna wiedzieć, co w tym oczywistego?
Raz - u mnie w rodzinie był zwyczaj, że na imprezach dzieciecych się nie
pije, wiec dla mnie to oczywiste - kwestia dobrego przykładu etc etc
Dwa - jak się smarkate kręcą to moga wylać, a dobrego alkoholu zawsze szkoda
Trzy - chwila nieuwagi i już się dzieciak przyśsie do kieliszka (autentyk -
widziałam na 2. urodzinach siostry mojej koleżanki, jak się dzieciaki
zaproszone dorwały do kieliszka i naśladowały dorosłych)
Cztery - chyba nie umiem tego wytłumaczyć :) Dla mnie to kwestia zasad :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
|