Data: 2008-11-28 07:25:08
Temat: Re: Rozwydrzone nastolatki
Od: Lila <H...@H...Com>
Pokaż wszystkie nagłówki
xcihy <xc(c)c@poczta.onet.pl> napisał:
> Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
> news:gglq2v$8sb$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> > IMO nikt nie jest zły bez powodu, bo bycie złym dla innych pociaga zwykle
> > zły los dla siebie.
> Wierzysz w karme?
Nie, mówi mi to doswiadczenie życiowe.
> Mnie przekonuje to rozłączenie połączeń nerwowych.
Na pewno biologia (dojrzewanie) jest jednym z najmocniejszych czynników
warunkujacych zachowanie nastolatka, ale sa tez inne.
> Do 15 roku życia mojego dziecka myślałem bardzo podobnie. A potem te
> rozłączenia...Ile lat ma Twoja pociecha?
Teraz juz 18 i spokojnie sie dogadujemy, np. zgodzilam sie na jej
samodzielne usprawiedliwianie nieobecnosci w szkole i nie mam powodow do
narzekania ;-)
Pozdrowienia,
Lila
|