Data: 2003-03-27 13:45:27
Temat: Re: Ryba - "po mojemu"
Od: "ostry" <o...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nakombinowałeś stary niemiłosiernie - mleko, wino itd - chcesz się nabawić
kłopotów gastrycznych ?
Poza tym po 30 minutach duszenia będziesz miał pulpe rybną a nie rybę - po
kiego chcesz ja tyle moczyć w mleku ? Ryba powinna mieć swój smak. Nie
polecam. Przemyśl plan. A i jeszcze jedno - co to za ryba ?
Z mojego doświadczenia ze smażeniem ryb mrożonych wynika, że zamrożone
filety smaży
się ok 10 max 15 minut a ty chcesz 30 minut ?
A nie prosciej ułożyc te filety na cebuliposypać odpowiednimi przyprawami,
obłozyć masłem, skropiś sokiem z cytryny zawinąć w foli i upiec ? Albo bez
zawijania w folie na blaszce ? Na mleku (śmietanie) możesz zrobić sos i
polać te rybki sosiekim na jakieś 5 minut przed końcem pieczenia.
Moge zasugerować przepis jeśli chcesz.
--
ostry
|