Data: 2006-11-30 11:21:19
Temat: Re: Rzodkiew do sushi.
Od: Shrek <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>Zapewne chodzi o tzw daikon (doslownie wielki korzen). Mozna teraz to
>>dostac w prawie kazdym supermarkecie. Taka przerosnieta pietruszka z
>>gladka skorka sprzedawana jako rzodkiew. Po prostu.
>>Zobacz tez:
>>http://en.wikipedia.org/wiki/Daikon
>>Nie jest to moze to samo co sprzedaja w Japonii, bo tam daikon ma
>>dlugosc ok. 50-60cm i srednice ok. 10cm a bywaja i wieksze. Sa tez inne
>>gatunki, np. Satsuma daikon (z rejonu Satsuma - Pd. Kyushu) przypomina
>>ksztaltem polska rzodkiew (takie serduszko), tylko ma srednice ze 0cm
>>albo lepiej.
>>Smakowo moze japonskie sa lepsze, ale nie przesadzajmy ;)
>>
>>Pozdr.,
>>Shrek
>
>
> OOOOOOO, to by właśnie to było, jakoś taką nazwę kojarzę. No to teraz tylko
> szukać... Dzięki za info.
>
Alez no problem. Zawsze do uslug.
Zauwazylem maly blad jaki mi sie wkradl wyzej. Satsuma daikon ma nie 0cm
tylko gdzies 40cm lub lepiej.
A szukac tez specjalnie nie musisz. Naprawde jest w kazdym supermakecie,
a i w wiekszosci warzywniakow tez nie powinno byc problemu. Pytaj o duza
biala rzodkiew - powinni sprzedawcy wiedziec.
Pozdr.,
Shrek
|