Data: 2004-02-01 18:07:40
Temat: Re: Samotność w związku
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"E.W" <nie pisz na prv@brak.pl> wrote in message
news:bvjeha$mga$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Chciała bym zadać kilka pytań pytań wprost:
>
> Czy czułyście/liście się kiedyś lub czujecie teraz samotne/i w waszych
> związkach?
> Czy uważacie że samotność w związku jest udziałem każdego na jakimś jego
> etapie?
> Czy samotność jednej ze stron jest tylko i wyłącznie " jej winą" w sensie -
> "ma problem ze sobą niech sama sobie radzi"?
> Czy strona czująca się samotnie ma moralne prawo do poszukiwania kogoś
> innego lub ucieczki w pracę w celu zapomnienia o samotności?
> Czy waszym zdaniem lepiej jest żyć faktycznie samotnie niż żyć w związku w
> którym czujecie się samotni?
na pewno zadalabym sobie pytanie "jak chcialabym byc traktowana,
co mialo by sie zdarzyc, zebym sie nie czula samotna?"-
jesli mozna to zmienic, bo sa to konkrety, problem mozna rozwiazac
rozmowa z mezem. niekiedy jednak samotnosc jest spowodowana
dolkiem psychicznym a nie rzeczywistym stanem rzeczy.
iwon(k)a
|