rina napisał(a):

> Jak juz ktos nizej zauwazyl, latwiej jest kupic make ziemniaczana. jest to
> czysta skrobia, no ale jesli chcesz sam ja pozyskac....
> ziemniak to prawie w calosci sklada sie ze skrobii (nie licze wody ktora
> zawsze stanowi jakies 70-80%)....wiec powinienes po prostu starte ziemniaki
> odparowac tak aby pozbyc sie tej wody a pozostalosc to bedzie wlasnie
> skrobia....skrobia nie rozpuszcza sie zbyt dobrze w wodzie wiec nic dziwnego
> ze uzyskales jej tak malo

Prawie prawda, bo to co zostało to nie tylko skrobia - także resztki
błonnika i innych elementów budulcowych tkanek - w przemyśle po procesie
oczyszczania nazywa się to 'wycierką' (odpowiednik 'wytłoków' w
cukrownictwie) i jest używane jako pasza.
Skrobię po starciu ziemniaków należy wypłukiwać - osadza się na dnie
naczynia, ale ponieważ :
a. w ziemniaku jest jej ok. 18-20%;
b. proces rafinacji trzeba powtórzyć kilkakrotnie (duże straty za każdym
razem)
to uzyskany efekt zawsze będzie marny (chyba, że do eksperymentu
weżmiemy worek. :)

--
spp