Data: 2001-11-22 11:34:32
Temat: Re: Śledzie aceto balsamico
Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7...@n...onet.pl...
> Pomysł jest absolutnie i wyłącznie mój, więc zastrzegam prawa autorskie (
> copyright), co nie znaczy, że nie może pojawic sie gdzie indziej, ale
> koniecznie z zaznaczeniem czyje to.
>
> Jako że było to w okolicach Wigilii, śledzie właśnie przyniosłam do domu
i
> zastanawiałam się, jak je w tym roku przyrządzić. Oczywiście lenistwo
> zwyciężyło, kupiłam takie gotowe płaty, lekko solone. Część zrobiłam
> klasycznie, z cebulą i w oleju, z dodatkiem octu jabłkowego. A resztę
pokroiłam
> w paski, posypałam świeżo startą gałką muszkatołową i pokropiłam aceto
> balsamico, polałam oliwą z oliwek i na samym końcu, pod wpływem
natchnienia,
> dodałam rodzynki i migdały krojone w piórka. Wymieszałam i wstawiłam do
> lodówki. Niech się dzieje wola nieba...Dwa dni potem odważyłam się
spróbować.
> Dziw, że nie pożarłam wszystkiego na raz. I pojęłam potęgę aromatu aceto
> balsamico zwanego także aceto di Modena.
> Pisała o aceto balsamico pani Kręglicka w "Wysokich obcasach".
Zaciekawiła
> mnie opowieśc o occie, który dojrzewa latami w specjalnych beczkach i
którego
> najlepsze nastawy sprzedawane są na wagę złota. Na szczęście istnieje
także
> wersja popularna; nie tak wyrafinowana, ale i nie tak kosztowna. Traf
chciał,
> że ujrzałam w sklepie buteleczkę aceto di Modena. Tani nie był, ale nie
> potrafiłam się oprzeć, kupiłam. No i oczywiście zaczęłam szukać
wspomnianego
> artykułu na temat. Kamień w wodę. Tak wiec skazana zostałam na własny
> pomyślunek. I wymyśliłam chyba nie najgorzej, śledzie zrobiły furorę.
>
> Chętnie poznam inne przepisy z zastosowaniem aceto balsamico Qd
Hej!!
Przepis kupuje chociaż za śledziami nie przepadam, ale rodzinka tak. U nas
można kupić balsamico w wersji białej lub czerwonej, który zastosowałaś.
Pozdrawiam Ramzes
|