Data: 2004-01-02 11:44:49
Temat: Re: Słodka dopytka do emigrantów :-)
Od: "Izabela Sowula" <i...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy należy to sobie wyobrażać jako cukierki? Jako ciasto? Czy
> jako coś w rodzaju "bloku" czy innej chałwy, które kiedyś były u nas
popularne?
>
> Czy ktoś z was jadł kiedyś "home-made fudge" na stacji benzynowej? Jak to
> smakowało? Jak wyglądało? Jak było zapakowane?
>
Nie wiem jak w latach 70-tych ale obecnie fudge mozna kupic albo jako
oddzielnie pakowane w celofan kawalki - 2,5x5 cm
albo na wage:
http://www.britishcandy.com/Old_English_Fudge2022.ht
m
Od krowek roznia sie tym ze sa dosmaczane - tzn jakikolwiek smak, ktory
komponuje sie z toffi - od rozanego przez marcepanowy i kakaowy
chyba nigdy nie jadlam fudge mordokleja, raczej sa to kruche slodycze i chyba
tradycyjnie byly robione z bardzo tlustej smietany (nawet z clotted cream 50%
tluszczu :-) - rozpusta - specjal z Kornwalii).
Iza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|